• 1

Stacje demontażu - czy są bezpieczne? Oszustwa na stacjach złomowania

Dodaj komentarz

Każda większa stłuczka oraz kolizja drogowa może wiązać się poważniejszym uszkodzeniem auta uniemożliwiającym jego dalsze użytkowanie. W takich sytuacjach, a także w przypadku chęci pozbycia się starego, niesprawnego samochodu spora liczba osób kieruje się w kierunku stacji demontażu pojazdów, które zajmują się auto-kasacją. Niestety nie wszystkie firmy tego typu stosują uczciwe praktyki zgodne z obowiązującym prawem. Jakie oszusta można spotkać w polskich stacjach demontażu pojazdów dowiesz się czytając dalsza część tego tekstu.

Na czym polegają oszustwa w wykonaniu stacji demontażu pojazdów?Jak uniknąć oszustwa na stacji demontażu?

Przy sprzedaży i kasacji auta najistotniejsze jest zadbanie o warstwę formalną transakcji i dopilnowanie, by wszystkie obowiązujące formalności były dopięte. W artykule: "Aktualne formalności przy sprzedaży samochodu" wskazujemy wszystkie aktualne kwestie prawne związane ze sprzedażą samochodu. Niedopilnowanie ich ze strony klienta, jak i firmy może skutkować problemami i karami finansowymi. Oszuści prowadzący stacje demontażu mogą wykorzystywać luki w swoich usługach i wiedzy klientów, by namawiać do oddania auta właśnie do ich firmy. Oszustwo zaczyna się w momencie, gdy zgłaszamy się do wybranej firmy zajmującej się kasacją z pytaniem o możliwość złomowania auta i wszelkie formalności z tym związane. Mamy tu na myśli głównie zaświadczenie pozwalające wyrejestrować pojazd oraz uzyskać zwrot z OC niezbędne do przedłożenia w urzędzie miasta. Nieuczciwa stacja demontażu pojazdów poinformuje nas, że na podstawie dokumentów otrzymanych przy złomowaniu uzyskamy zwrot nadpłaconej składki ubezpieczenia. W rzeczywistości większość firm ubezpieczeniowych nie honoruje tego typu zaświadczeń, więc jest to pierwsze kłamstwo.

Wycena demontażu a waga pojazdu

Kolejne oszustwo dotyczy wyceny samochodu poddawanego złomowaniu. Nieuczciwa stacja demontażu pojazdów na początku rozmowy poinformuje nas, że cena to waga samochodu pomnożona przez stawkę wyrażoną w groszach (każda stacja demontażu pojazdów ma swoją wycenę). Po fakcie dowiemy się jednak, że od wagi auta odjęte zostaną nam wszelkie plastiki, szyby, gumy itp., co w efekcie zmniejsza wagę pojazdu nawet o 200 kg.

Jak na cenę auta wpływają ukryte koszta?

Innym, częstym oszustwem stosowanym przez nieuczciwe stacje demontażu jest zakłamywanie ostatecznej ceny za auto, które firma odbiera z wyznaczonego przez właściciela miejsca. Stacja informuje, że cena za samochód to np. 400 zł, jednak po przyjeździe pracowników firmy okazuje się, że do wypłaty jest tylko połowa tej ceny, ponieważ resztę stanowią potrącenia za lawetę oraz inne wyliczenia dotyczące części zabranych przez nas z auta.

Oszustwa na stacjach demontażu samochodów

Jakie są wady minimalnych formalności na stacjach demontażu?

Nie należy zapomnieć również o tym, że nieuczciwe stacje demontażu pojazdów obiecują swoim klientom minimum formalności. Niestety w rzeczywistości po zezłomowaniu auta otrzymujemy jego tablice rejestracyjne wraz z dokumentem informującym nas o tym, że mamy tylko 7 dni, by zgłosić fakt kasacji auta w odpowiednim wydziale komunikacji, w którym czeka nas standardowe kilka godzin oczekiwania w kolejce.

Warto również wspomnieć, że takie nieuczciwe, a często wręcz nielegalne stacje demontażu pojazdów są wyjątkowo szkodliwe dla środowiska. Firmy takie bardzo często wylewają do gleby różnego rodzaju płyny eksploatacyjne, a resztki opon i innych tworzyw sztucznych poddaje nielegalnemu spalaniu, co jest wyjątkowo trujące dla ekosystemu.


Oferta bezpiecznej sprzedaży auta - SKUP AUT BART w Gdyni

 

Wpisz komentarz
lub dodaj komentarz jako gość
Loading comment... The comment will be refreshed after 00:00.

Dodaj pierwszy komentarz.

Najnowsze komentarze

Nie miałem dowodu rejestracyjnego i miałem straszny problem ze sprzedażą auta. Koniec końców oddałem auto do skupu. W skupie nie było żadnego problemu i nawet udało mi się na tym zyskać! Polecam skup aut nawet sceptykom, bo sam miałem takie samo podejście! 
Odkryłem ten artykuł zbyt późno! Byłem w trakcie sprzedaży mojego Audi, kiedy zdałem sobie sprawę, że zapomniałem karty pojazdu. Nie pozostało mi nic innego, jak tylko wrócić po nią do domu. Na szczęście, mimo tej przeszkody, udało mi się sprzedać samochód i zamienić go na jeszcze lepszy model.:D
Uwielbiam stare modele BMW, jak myślę o modelu 507 to mam aż ciarki! Ciekawy jestem czy któryś z czytających ten wpis posiada ten model. Jeśli tak, bardzo proszę o kontakt! Chętnie się przejadę, nawet zapłacę! 
Fajny artykuł